James Bond (ponownie) musi wziąć los świata w swoje ręce w najnowszym zwiastunie “Nie czas umierać”. 007 czeka również sprawdzian, w którym okaże się czy przepis na filmy o brytyjskim agencie ciągle się sprawdza. To już 25 odsłona tej szpiegowskiej franczyzy - ikonicznej serii filmów, która głęboko zaszczepiła się w naszej psychice kinomanów.
Zwiastun widocznie inspiruje się tą długą historią serii. 007 Daniela Craiga staje przed osobistym wyzwaniem w postaci Safina (w którego rolę wciela się zwycięzca Oscara za “Bohemian Rhapsody”, Rami Malek). Złoczyńca o pokrytej bliznami twarzy i silnym akcencie zdaje się polować na Bonda, biorąc na celownik wybrankę serca agenta Tajnych Służb Jej Królewskiej Mości, Madeleine Swann (Lea Seydoux powraca w tej roli po swoim debiucie u boku Craiga w “Spectre”).
Co dokładnie łączy Safina z Madeleine wciąż pozostaje tajemnicą, mimo że premiera “Nie czas umierać” została przesunięta z kwietnia aż na listopad 2020. Ponownie jest to zadanie “tylko dla oczu Bonda”, przemierzającego świat podczas misji, która jest jego być albo nie być. Tym razem James otrzymuje wsparcie od dwójki nowych agentek: Nomi, również o kryptonimie 00 (Lashana Lynch), oraz Palomy strojnej niczym z paryskich wybiegów mody (Ana de Armas).
Dwie żeńskie postaci kwestionują męski charakter filmów, który do tej pory dominował serię o agencie 007. To jeden ze sposobów, w który twórcy postanowili przełamać znaną od dekad formułę. Film również wyraźnie igra z ideą śmierci 007: czy Bond faktycznie poniesie porażkę i umrze na ekranie po raz pierwszy w historii serii, przekazując pałeczkę którejś z dwóch nowych bohaterek?
Jedno jest pewne, zagrożenie, które stanowi Safin przyprawia Bonda o niemały ból głowy. Zamaskowany bandyta zagraża światu i wyciąga na światło dzienne dawno zapomniane tajemnice. Jednocześnie, motywy tak dobrze nam znane z serii są obecne i w tej odsłonie, między innymi ikoniczna wytworna elegancja wrzucona w wir scen akcji i niezwykle widowiskowych sekwencji.
Reżyser Cary Joji Fukunaga (“Detektyw”, “Beasts of no nation”) miał przed sobą nie lada wyzwanie. Jego zadaniem było dokonać fuzji tradycji, z nowymi, innymi kulturowo czasami w ostatnim filmie z Danielem Craigem w roli Jamesa Bonda, w którego aktor po raz pierwszy wcielił się w 2006 w “Casino Royale”.
Przygotujcie się na Astony Martiny, piękne lokacje (włoska Matera pojawia się tutaj często) i gwiazdorską obsadę znaną z poprzednich części: Ralph Fiennes w roli M, Ben Whishaw jako Q, Naomie Harris w roli Moneypenny i Jeffrey Wright jako Felix Leiter. Zobaczcie zwiastun poniżej.
Polska premiera “Nie czas umierać” zaplanowana jest na 20. Listopada.
